I kto tu rządzi?

Tomek jest zaniepokojony faktem, że Marta nie ma ochoty na rozegranie z nim meczu piłkarskiego, co nigdy jej się nie zdarzało. Barbara i Agata chcą mu wytłumaczyć, że Marta jest w takim wieku, w którym dziewczynki wyrastają z pewnych spraw. Wysyłają Tomka do sklepu po stanik dla Marty. Ta jest zadowolona z prezentu, lecz chciałaby mieć taki sam, jak jej koleżanka. Tomek mówi, że może jej kupić. Marta, Agata i Barbara idą na zakupy. Po powrocie Marta jest zupełnie zmieniona – ma nową fryzurę, strój i makijaż. Tomkowi nie bardzo się to podoba. Wszczyna sprzeczkę z Agatą. Usiłuje też szczerze porozmawiać z córką – nie podoba mu się jej nowy wygląd lalki.